
Złowiony przez wodniaków, dał się przekonać do munduru, ale żeglarski granat szybko zamienił na zieleń i wrócił na ląd, po którym twardo stąpa. Jest drużynowym 12. Grunwaldzkiej Drużyny Harcerskiej „Bastion”. Z Mateuszem Gurdzielem rozmawia druhna Aleksandra Słaby.
BIP





